To że kobieta zmienną jest nie trzeba nikomu tłumaczyć. Natomiast moje zamiłowanie do zmian przechodzi już ludzkie pojęcie. Po kilku różnych kombinacjach z cięciem włosów postanowiłam przerzucić się na kolor. W związku z tym dzisiaj mała zapowiedz najbliższego posta, który będzie dotyczył diametralnej zmiany koloru włosów :)
Do tego mały bonusik, czyli moje ukochane kapcie. Czyż nie są słodkie :D
czekam na post :)
OdpowiedzUsuńfajne kapcie :D
świetny kolor!
OdpowiedzUsuńadriannaislookingforastyle.blogspot.com
Hehehee ja mam małpy :D
OdpowiedzUsuń